Atak na PENTAGON?

prawda zawsze jest tylko jedna...

 

 

Bardzo często w środkach "jedynie słusznego przekazu"

medialnego widzimy takie zdjęcia:

 

 

 

Ktoś jednak zapomniał o tym, że są i takie zdjęcia:

 

 

Które stanowczo przeczą "jedynej słusznej prawdzie",

że w Pentagon uderzył jakikolwiek samolot.

 

Pentagon w całości - zonk...

 

Zdjęcie cywilne.

Widzą gdzieś Państwo skutki uderzenia ponad 200 tonowej maszyny?

 

 

Być może działał tam David Coperfield, który spowodował przeniknięcie tegoż małego samolociku przez ścianę Pentagonu? Sprawa jest jednak taka, czy takie wytłumaczenie jest dla Ciebie wystarczające?

 

Zawalenie Pentagonu nie nastąpiło w wyniku uderzenia samolotu!

Zawalenie się tej części nastąpiło długi czas po tym, jak na miejsce przybyli strażacy!

 

Którzy w atmosferze może trochę większej mobilizacji stali sobie przez pewien czas

pod 'zaatakowaną' ścianą Pentagonu.

 

Gasząc efekt uderzenia "samolotu"...

 

 

Część Pentagonu, która rzekomo została uderzona przez samolot była w trakcie remontu, stąd na zdjęciu zwoje kabli - to nie są koła samolotu :)

Gdzie jest jednak dziura?

 

 

Popatrzmy ze strony bardziej profesjonalnej.

 

 

Samolot zrobił dziurkę w Pentagonie - cóż, widocznie maszyny tego typu

mają tendencje to zamieniania się w pocisk powietrze-ziemia.

 

Żeby do własnego budynku strzelać pociskiem lotniczym - co za obrzydliwość...

 

 

 

 

>> DALEJ >>

<< STRONA GŁÓWNA <<

 

Linki:

World Trade Center

Wiadomości

Sklep komputerowy

 

 

 

 © HOTNEWS.pl 2005